wtorek, 28 maja 2013

Dzień dziecka nadchodzi!

Cześć wszystkim. Czy kupiliście już prezent swojemu dziecku z okazji Dnia Dziecka? W zeszłym roku zaszalałam z prezentami. W tym roku postawiłam na prostotę i funkcjonalność.
   Obserwuje ostatnio mojego łobuziaka i stwierdziłam, że wszystkie zabawy sprowadzają się do jednego - zabawa lalką w dom. Przebiera tą swoją "podopieczną", gotuje jej zupy, podaje mleko, sprawdza pieluchę czy czasem się w niej coś nie kryje, wozi ją w wózku itd. Jeśli zauważyliście u swoich pociech podobne zabawy to z ręką na sercu mogę polecić Wam zakup kuchni dla dziecka. Moja córcia dostała taką na urodziny. Dokupiliśmy jej tylko trochę warzyw, owoców i innych artykułów spożywczych z plastiku. Powiem szczerze, że potrafi zająć się gotowaniem a potem karmieniem niemałej gromadki misiów i lalek ponad pół godziny. Rewelacja! Można w spokoju teleexsprees obejrzeć bądź w kuchni coś ugotować.
  Ostatnio Gabi pokochała także zabawę w chowanego. Mąż zrobił jej także "namiot" z koca i kołdry i wtedy jest "dziki szał". Zabrała tam wszystkie lale, misie i śpiewała im z godzinę w tym namiocie. Idąc tym tropem, na dzień dziecka kupiłam jej mały namiot dla dzieci, który będzie można postawić na naszym oszklonym tarasie, puzlino (puzzle na zasadzie - co do czego pasuje w wersji dla 2-4 latków) i oczywiście zestaw ubranek dla ukochanej lali "Gieni".
  Zapytacie zapewne dlaczego lala ma takie "oryginalne" imię? Reszta lalek ma normalne imiona: Zosia, Kasia, Magda, Zuzia. Jak zapytałam jak Ta lala ma na imię zapadła długa cisza! Dziecko myślało i myślało, aż powiedziało: pomóż mi mamo. Tak więc ja zaczęłam wymieniać imiona które znam. Po 2 minutach mój zasób znanych imion zaczął się kończyć i tak spodobało się imię Gienia i Kunegunda. Padło na to pierwsze.
  Wracając do tematu Dnia Dziecka. Ważniejsze od prezentów jest chyba zapewnienie dziecku super rozrywki na ten dzień. Dziecko jest podwójnie szczęśliwe, że oprócz spędzenia dnia z ukochanymi rodzicami i dostania od nich prezentów, może także "zrobić" coś nowego. Ja w tym roku zabieram Gabrysię na "Dzień Dziecka na Zamku Królewskim w Warszawie", który odbędzie się w niedzielę 2 czerwca.
  Jak przeżyło Dzień Dziecka i piknik w Ogrodach Królewskich moje małe szczęście opowiem Wam wkrótce.

                                                                                                                  Anka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz